Znacie Dryszkowe stemple? Pewnie, że tak! A kto jeszcze nie wie o czym mówię niech sam
zobaczy! :-) Pierwsze wzory były zupełnie ‘nie moje’… Ale potem pojawiły się nowości i całkowicie zawładnęły moim scrapowym serduszkiem – szczególnie listeczek a teraz jeszcze gałązka… No i te żaróweczki! ;-) Nie mogę przestać stemplować! ;-) W tym twórczym szaleństwie powstała ramka – baza to blejtram – a właściwie jego tył dzięki czemu uzyskałam efekt a la shadow-box! Ramka powstała dla koleżanki – taki prezencik z przesłaniem ;-) Biele i delikatne szarości idealnie będą pasowały do wystroju jej pokoju! Jest tu dużo warstw – z taśm washi, resztek papierów i tekturek, trochę nitki, koronki a wszystko maźnięte gesso i białą farbą akrylową a do tego jeszcze crackle by uzyskać fajny efekt spękań :-) No i oczywiście w roli głównej stempel 3rd Eye – listek, który stał się bazą skrzydełek tarczy zegara. W celu uzyskania bardziej ‘mglistego’ efektu zarówno tarczę jak i listki skryłam za kalką! Zgłaszam więc moją pracę na
mgliste wyzwanie 3rd Eye!




A na
wyzwanie Art-Piaskownicy przygotowałam zawieszkę. Miało być w kolorach szarym, miętowym, czerwonym i bladoróżowym - i jest! :-) Dokładnie takich jak przecudna
kolekcja "31 Wintertage" w którą jestem zauroczona a której już niestety nie ma w sklepiku...