dostałam... :-)

Takie oto cuda dostałam wprost z Izraela od Orit, która była moją parą 'wymiankową' ;-) w październikowej wymianie organizowanej już od dwóch lat przez Lawendulę! :-) Tematem wiodącym były papiery dnia codziennego... Stare listy, piękne koperty, znaczki, guziki... Oglądam, przeglądam i rozmyślam jak wykorzystać te cudeńka! DZIĘKUJĘ KOCHANA ORIT!!! :-)

This is what I received from Orit in 'everyday paper swap' by LaWendula! Is so AMAZING! This old letters and envelopes and stamps and buttons - I just love them! THANK YOU VERY MUCH ORIT!!! :-)

A oto co poleciało do Orit - trochę różności i specjalnie dla miłośniczki kotów i książek o nich - wiem, że wszystko przypadło jej do gustu a szczególnie książka ;-)

This is what Orit received from me - with something special for girl who loves cats and books about them - I know she liked it very much! :-)

A na koniec chciałam Wam jeszcze pokazać calineczki, które dostałam od Małej Mi w wymiance na SP - czyż nie są cudowne? To magnesy na lodówkę - REWELACJA!!! Dziękuję jeszcze raz Kochana! :-)