Jak to się mówi: lepiej późno niż… później ;-) Oto i z małym poślizgiem powstał kalendarz na rok 2012. Ozdobiłam trójdzielny gotowy kalendarz z mało ciekawym widoczkiem ;-) W centralnym punkcie umieściłam ramkę tak, abym mogła zmieniać fotki w zależności od pory roku czy naszego nastroju :-) Na zdjęciu widać jeszcze świąteczne klimaty – jakoś tak miło w te mroźne dni patrzeć na słodkie pierniczki – szkoda tylko, że puszka, która przed Świętami była pełna po brzegi teraz świeci pustkami… Taki pierniczek z kubkiem gorącej czekolady… Mmnniiiaammm! ;-) Ktoś jeszcze nabrał ochoty? ;-)
Ale do rzeczy – wykorzystałam super papierki Basic Grey, cudny dziurkacz nawiasowy i taśmy TH– oczywiście ze scrap.com.pl oraz trochę drobnych dodatków a wśród nich przepiękne stare stalówki! Kilka przeszyć, trochę tuszu i gotowe! :-)
Kalendarz zgłaszam na Guriankowe wyzwanie kalendarzowe na scrapki-wyzwaniowo oraz w UHK Gallery :-)
Ale do rzeczy – wykorzystałam super papierki Basic Grey, cudny dziurkacz nawiasowy i taśmy TH– oczywiście ze scrap.com.pl oraz trochę drobnych dodatków a wśród nich przepiękne stare stalówki! Kilka przeszyć, trochę tuszu i gotowe! :-)
Kalendarz zgłaszam na Guriankowe wyzwanie kalendarzowe na scrapki-wyzwaniowo oraz w UHK Gallery :-)
kalendarzyk prześliczny pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudnie wygladają te taśmy pod ramką:))
OdpowiedzUsuńFantastyczny kalendarz:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny w swojej prostocie..cudne kolorki..
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu!!
piękna, paseczkowa kompozycja!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te taśmy TH :)
świetnie się prezentuje Twój kalendarz
śliczny kalendarz :) przydał by mi się taki bo gubię się w dniach :D
OdpowiedzUsuńPiękny:) ślicznie dobrane delikatne kolory :)
OdpowiedzUsuń